Przejdź do głównej zawartości

KABARETKI

Hej,

najmodniejsze zestawienie tej wiosny czyli - 'pogryzione przez psa' spodnie, biała koszula i oczywiście kabaretki, które są najlepszy dowodem na to, że moda powraca. Swoje wykopałam u mamy w szafie, mają dobre 10 lat. Stylizacja pasująca na co dzień jak i na weekendowe wyjścia, może na randkę?
Nie mogę się doczekać waszej opinii!





kurtka: STRADIVARIUS / koszula: MOHITO / spodnie: STRADIVARIUS / buty: DEEZEE / okulary: SINSAY / zegarek: WGO


XOXO, ADA

https://www.instagram.com/adriannaxxk/

Komentarze

  1. śliczna stylizacja, bardzo w moim stylu. Pozdrawiam ciepło :)

    OdpowiedzUsuń
  2. podoba mi się ta stylizacja ;)wszystko ładnie ze sobą skomponowane, spójne kolorystycznie ;) świetne buty! ;) lubię ten model :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo fajnie to wszystko razem wygląda! :) Nie do końca mój styl, sama bym tak się nie ubrała, ale na kimś mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ktoś wie jaka jest granica wieku noszenia dżinsów "pogryzionych przez psa"? :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Róż w ubraniach nie jest moim ulubionym kolorem ale do Ciebie pasuje :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ostatni raz kabaretki nosiłam na studiach (czyli kilkanaście lat temu) i byłam przekonana że już zostały zapomniane. W Twojej stylizacji bardzo podoba mi się jak podkreślają charakter - robi się elegancko i dziewczęco :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Do mnie moda na kabaretki nie przemawia, ale koszula super :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Kabaretki to zdecydowanie nie mój klimat - chociaż w Twojej stylizacji wyglądają świetnie! :)

    OdpowiedzUsuń
  9. nie do końca mój styl ale wygląda ciekawie ;)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

MADRYT

Hej, tym razem zabieram was na wirtualną wycieczkę do Madrytu czyli największego miasta w Hiszpanii. Niżej La Almudena - katedra znajdująca się w centrum miasta. Wiecie skąd pochodzi najdroższa szynka na świecie - z Hiszpanii. W centrum trudno nie zauważyć  miejsc, w których mamy długodojrzewające 'ozdoby' nad głową. Puerta del Sol - czyli Brama Słońca . Kiedyś jedno z wjazdów do miasta. Aktualnie najistotniejszy plac ponieważ wyznacza tzw. punkt zerowy - punkt na podstawie, którego oblicza się odległość na mapach bądź znakach do innej miejscowości lub ujścia rzeki. #selfietime Symbol Madrytu - niedźwiedź wspinający się na drzewko poziomkowe. W internecie krążą plotki, że jest to drzewo truskawkowe - nazywajcie to jak chcecie - ja zostanę przy wersji, którą poznałam jako pierwszą - poziomka! Plaza de Moncloa - rynek, otoczony masą restauracji czyli miejsce gdzie można zjeść.  Buen Retiro - park, w którym wszystko jest d

PARIS IS ALWAYS A GOOD IDEA

Paryż, miasto zakochanych.   Hej , przyszedł czas na kolejny wakacyjny wpis. Przeglądam foldery z tysiącami zdjęć i jak na typową kobietę przystało - nie mogę się zdecydować. Najchętniej pokazałabym wam wszystko. Każdy najmniejszy, najmniej istotny szczegół jaki zobaczyłam i zdołałam uchwycić w obiektywie. Oficjalnie zapraszam na ''wycieczkę'' po Paryżu! Autokar wysadził nas przy znanym Moulin Rouge . Położone w dzielnicy czerwonych latarni niedaleko wzgórza Montmartre.  Spacerkiem dotarliśmy do bazyliki Serca Jezusowego. Jest to miejsce, w którym wielu turystów wypoczywa - siedząc na trawniku. Ach, i mamy już pierwsze widoczki na Paryż, sami zobaczcie ! Z pewnością doskonale wiecie, że Paryż to nie tylko miasto zakochanych ale i modowe centrum. Avenue Montaigne - raj dla zakupoholiczek, bogatych zakupoholiczek.  Ja jednie mogłam popatrzeć przez szybę i pomarzyć aleee.... sklepu disneya nie odpuściłam. Czas na jedzonko. Kto był

Kuracja na gorąco z wyciągiem z bursztynu

Dzisiaj trochę o kolejnej nowości, tym razem włosowej, z serii Jantar (Farmona). Taka ciekawostka, że jantar oznacza właśnie bursztyn. :) Zapewne niektórym tak jak mi, pierwsze skojarzenie, które przychodzi na myśl to piękne, złociste korale, które można kupić nad morzem. Bursztyn wykorzytywany jest nie tylko w przemyśle jubilerskim czy kosmetycznym, ale i farmaceutycznym (ma działanie lecznicze). Kuracja na gorąco dostępna jest w każdym Rossmannie, a jej koszt to ok.  7zł . W takim opakowaniu znajdziemy: szampon nawilżający (17ml) regenerującą maskę olejową (15 ml) balsam wygładzający (5ml) czepek foliowy Kuracja przeznaczona jest dla włosów suchych i łamliwych . W składzie znajdziemy: bursztyn , olejek arganowy , olejek awokado , olejek kokosowy , proteiny jedwabiu . Słowo, które idealnie podsumowuje zastosowanie kuracji bursztynowej to - NIEDOSYT . Niestety, wydajność saszetek jest tak mała , że od razu pożałowałam, że kupiłam